niedziela, 5 czerwca 2011

Szafiareczka

Cieszę się, że do ciążowych zwierzeń udało mi się namówić Magdę autorkę bloga Szafiareczka.
Magda jest jedną z pierwszych dziewczyn blogujących o ciuchach, dla mnie to prawdziwa weteranka szafiarstwa (mam nadzieję, że się nie obrazisz Madziu za to określenie:), ponieważ prowadzi swojego bloga od 2008 roku. Mnie osobiście zachwyca swoją naturalnością i upodobaniem do sukienek w stylu retro, jej blog ma wielu oddanych fanów. Lada moment Magda zostanie mamą, mam cichą nadzieję, że nie zarzuci swojego blogowania i dalej będzie nas inspirować.

Twoje ciążowe hity i kity (kosmetyki, ciuchy, gadżety)

Hitem numer jeden stała się poduszka w kształcie rogala. Teoretycznie est to poducha do karmienia. W rzeczywistości okazała się niezastąpionym gadżetem dla mojego obolałego kręgosłupa.

Co do kosmetyków, to używałam dokładnie tych samych, co przed ciążą. Zaczęłam jednak używać (i to wcześnie, już od 4 miesiąca) specjalnych kremów, zapobiegających rozstępom. Bardzo dobry, wydajny i tani jest krem polskiej firmy Dax z serii Perfecta Mama:
Teraz używam także tego kremu:

Ulubiony zestaw ubrań, w którym czujesz się kobieco i wygodnie

Szeroka sukienka, elastyczne rajstopy ze specjalnym pasem dla ciężarnych i płaskie buty. Czyli nic oryginalnego. Noszę też często dżinsy z H&M, także ze specjalną bawełnianą wkładką. Od czasu do czasu zakładam tuniki, ale rzadko i raczej po domu - uważam, że są przereklamowane, bo pogrubiają, zamiast optycznie wyszczuplać.

Czy w związku z ciążą zmieniły się Twoje modowo ciuchowe upodobania,
nawyki.

Oj, niestety, zmieniły się i to bardzo. Przede wszystkim w kwestiach obuwniczych. Wcześniej nosiłam głównie wysokie obcasy. Teraz musiałam się z nimi pożegnać, co było o tyle przykre, że 85% moich butów to właśnie buty na wyższym lub niższym obcasie. Zaczęłam nosić rzeczy
szersze, luźniejsze, z naturalnych materiałów, postawiłam w większym stopniu na wygodę.



fot. Anna Pińkowska

fot. Anna Pińkowska

fot. Paweł
Pruszkowski.

fot. Paweł
Pruszkowski.