Przedstawiam Wam Anię, która prowadzi modowego bloga pt.: Nowa Kolekcja, Ania jak większość Mam Glamour krytycznym okiem patrzy na odzież ciążową, a zwłaszcza na to co producenci proponują na górną część tułowia :) Wiadomo trudno się obyć bez wygodnych ciążowych jeansów z panelem, za to całkowicie można się obyć bez workowatych tunik w stylu ciotki-klotki :) Popieram.
Twoje ciążowe hity i kity (kosmetyki, ciuchy, gadżety)
Wiem, że to mało oryginalne ale moim hitem są ciążowe dżinsy-rurki firmy Happy Mum. Jak dotąd jest to jedyny ciążowy ciuch jaki kupiłam i od kilku miesięcy stanowi on bazę większości moich ubiorów. Bardzo lubię również ucisków rajstopy podtrzymujące brzuch, jak ja ubiorę jakoś od razu czuję się lżej. :)
W kwestii kosmetyków to hitem jest każdy balsam, który maksymalnie nawilża, a przez to chroni przed rozstępami. Stosuję balsamy Mustela, Vichy oraz Rilastil Intensiv.
Uważam, że kitem są szeroko pojęte ubrania ciążowe. W większości są one niemodne, słabej jakości i wątpliwej urody. Aktualnie będąc w siódmym miesiącu świetnie radzę sobie kupując ubrania popularnych marek w odrobinę ;) większym rozmiarze.
Ulubiony zestaw ubrań, w którym czujesz się kobieco i wygodnie
Na dzień dzisiejszy najlepiej czuję się w dżinsach, balerinach i jakiejś luźnej górze, narzutce lub wygodnym ponczo. Lato natomiast przechodziłam w sukienkach, kupiłam ich wtedy zdecydowanie za dużo... Nauczona doświadczeniem planuję nabyć na jesień i zimę max. 2,3 sztuki, dzianinowych kiecek. :)
Czy w związku z ciążą zmieniły się Twoje modowo ciuchowe upodobania, nawyki.
Jak wspomniałam wyżej, w ciąży zapałałam ogromną miłością do sukienek. Siłą rzeczy w odstawkę poszły szorty i spódniczki. Myślę, że ta miłość zostanie mi na dłużej, również ze względów praktycznych, gdyż domyślam się, że komponowanie skomplikowanych zestawów nie idzie w parze z planem dnia świeżo upieczonej mamy.
Zdjęcie nr 2: bajeczna ta tunika :))) kolor, krój... cała!
OdpowiedzUsuń